Czerwona kartka, czyli jak mówią Czesi zahakowany, nie tylko na 2 minuty, out.
Smutny dzień. Są granice. Przyzwoitości. Rozumu. Głupoty. Lekceważenia. Prezydent podpisujący szkodliwą ustawę zaprzeczył prawu, demokracji, a przede wszystkim KONSTYTUCJI. Prezydent podobno lubi sport, a łamie podstawowe zasady Fair Play. Kiedy słyszę prezydenckiego ministra, który powołuje się na „autorytet” posła, doktora prawa… to proponuję, by pojawił się na posiedzeniu sejmowej komisji i tego pana choć raz wysłuchał. Albo choć raz porozmawiał z sędzią Pawłem Juszczyszynem. Za kilka lat to On będzie Bohaterem, a nie … minister Burczymucha. Dzisiaj najważniejsze wsparcie dla odważnych.