24 czerwca otrzymałem następujący list:
Nazywam się Maria Błoch. Jestem z domu Andrzejewska, znamy się z VIII LO, mieszkam w Australii od 92r, ale przyjechałam do Łodzi opiekować się mamą – lat 98 i utknęłam z powodu pandemii. 15 czerwca złożyłam wniosek o głosowanie korespondencyjne dla siebie i mamy. Dostałyśmy tylko pakiet dla mamy. Pani z urzędu miasta przyznała, że złożyłam wniosek ale jest za późno, żeby się do spisu wyborców dopisać. Czemu nikt z urzędu ze mną się nie skontaktował? Nie wiem co dalej, bo czas mija. Poradź co robić, proszę.
Zadzwoniłem do Urzędu Miasta w Łodzi, trochę sobie poczekałem, bo byłem 9 w kolejce 🙂 Przedstawiłem problem koleżanki z liceum. Obiecano pomóc i tak faktycznie się stało. Maria Błoch będzie mogła glosować. Odpowiedź koordynującej sprawy wyborcze Pracowniczki Urzędu Miasta była miodem na moje serce.
Szanowny Panie Pośle,
zgodnie z umową przekazuję informacje dot. Pańskiej interwencji w sprawie zamiaru głosowania korespondencyjnego, zgłoszonego przez panią Marię Błoch.
Po przeprowadzeniu wewnętrznego postępowania wyjaśniającego stwierdziłam, że Pani Błoch nie została skutecznie powiadomiona o tym, że Jej zgłoszenie zawiera wady. Pani Błoch nie figuruje w stałym rejestrze wyborców miasta Łodzi i nie złożyła wniosku o dopisanie do spisu wyborców w obwodzie właściwym dla miejsca pobytu. Wada ta nie została usunięta przez zainteresowaną na skutek braku skutecznego powiadomienia. Jest to ewidentny błąd mój i moich współpracowników. Pani Błoch została przeproszona za zaistniałą sytuację. W celu umożliwienia pani Błoch udziału w głosowaniu, pracownicy Urzędu, po uprzednim telefonicznym powiadomieniu, dostarczyli Jej wniosek o dopisanie do spisu, a następnie dopisali do tegoż spisu. Również w dniu dzisiejszym został dostarczony Jej pakiet wyborczy. Zdając sobie sprawę z wagi naszego błędu zrobiłam wszystko, aby umożliwić Pani Błoch udział w glosowaniu. Będę wdzięczna za przyjęcie z życzliwością i zrozumieniem przedstawionych przeze mnie wyjaśnień.
Z wyrazami szacunku
Katarzyna Korowczyk
Dyrektor
Pani Katarzyno, pokazała Pani KLASĘ ŚWIATOWĄ !!! Oby wszyscy tak postępowali w łódzkim Urzędzie! Dziękuję, bardzo dziękuję. Wielkie brawa!
Tomasz Zimoch